Serce i Rozum w dość specyficznej kampanii



Jako firma z branży social media na bieżąco przeglądamy różne profile społecznościowe. Naszą uwagę przykuł ostatnio profil „Serce i Rozum” prowadzony przez Orange Polska. Od kilku dni Internauci byli świadkami dziwnych postów, wyśmiewających markę. Początkowo wszyscy obstawiali atak hakerów, jednak myśląc logicznie, trwał on za długo. Duże firmy powinny posiadać odpowiednie zabezpieczenia przed takimi sytuacjami, poza tym, atak hakerów nie trwałby aż 3 dni.

Jak się okazało, włamanie na profil „Serca i Rozumu” to dość niestandardowa akcja marketingowa, mająca na celu ostrzeganie dzieci i młodzieży przed zagrożeniem czyhającym w sieci. 



W czwartek na profilu opublikowano film, informujący nas, że kontrolę nad profilem posiada teraz L.I.C.H.O, czyli Liga Internetowych Cwaniaków Hakujących Okrutnie. Liczba polubieni strony zaczęła maleć, a Internauci krytykują zabieg marketingowy.

Rzecznik prasowy Orange Polska w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl potwierdził, że kontrolowane włamanie na konto to tylko część zaplanowanej kampanii reklamowej. Nie wiadomo jednak jak potoczy się ona dalej.

Nie chcemy wypowiadać się negatywnie na ten temat, bo co marketingowiec to inne podejście do tematu, jednak my nie zdecydowalibyśmy się na coś takiego. Kampanie informacyjno – wychowacze często są szokujące, ale współczesne narzędzia promocyjne mają to do siebie, że bez zbędnej afery potrafią czysto i rzetelnie przekazać daną wiadomość. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz